Forum Naturalnie po CC Strona Główna Naturalnie po CC
Forum o porodzie naturalnym po CC, czyli VBAC po polsku
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzisiaj już wiem jaka to droga :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Naturalnie po CC Strona Główna -> Moja droga do VBAC
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mamasofi




Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pią 22:44, 16 Sty 2015    Temat postu:

Bol ustapil jak polezalam caly wieczor i noc wiec spoko, polozne z mojej listy niedostepne wiec nie zatrudniam nikogo, poprzednie doswiadczenie nie bylo dobre kiedy
zaufalam jednej osobie, mojemu lekarzowi, to mnie troche zgubilo, w koncu one wszystkie pracuja tam wiec bez sensu oplacac byle jaka, byle byla. Zwlaszcza ze zle pisza o niej, i rzeczywiscie ledwo sie z nia umowilam juz kazala mi przyjsc na spotkanie szkola rodzenia w pigulce ktore prowadzi w swojej szkole oczywiscie odplatnie 100zl... Zdecydowalam za to wykupic ta sale jednoosobowa, jesli dobrze kombinuje bedzie to dobra opcja przy duzym ruchu na IP zamiast kisic na krzesle pojde do pokoju a nawet nie przeszkadzaloby mi tam urodzic Smile musze ogarnac nastepnym razem jak to sie wykupuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
belladonna




Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:21, 16 Sty 2015    Temat postu:

No na pewno lepiej mieć jakąś zaufaną położną, niż byle jaką. Jak rodziłam ostatnio, to dziewczyny, które nie miały wykupionej położnej (leżały ze mną na sali) były zadowolone z opieki tej, która była na dyżurze. Ja jednak po megatraumatycznym pierwszym porodzie musiałam mieć położną. Bez niej chyba bym sobie nie poradziła z psychiką po poprzednim porodzie. Ona dała mi max poczucia bezpieczeństwa i co najważniejsze cały czas była obok. Teraz niby wiem czego się spodziewać, ale zdrożały te usługi i na razie brakuje mi 500 zł. A nie do końca sobie ufam, że sobie poradzę, gdy np musiałabym czekać kilka godzin na IP. Nie wiem co robić. Sala jednoosobowa może też jest fajną opcją, ale ja się nie orientuję jak to się załatwia. I od kiedy można ją wykupić.
Ten poród coraz bliżej, zaczynają mi się schizy włączać Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mamasofi




Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Sob 15:57, 17 Sty 2015    Temat postu:

Hehe ja tez juz zchizuje nie moge zasnac wieczorem Wink wlasnie maja jeszcze zdrozec z poczatkiem marca na dwa tys... Teraz w czwartek wypytam o ta sale jednoosobowa i napisze. Wlasnie wszystkie dziewczyny pisaly ze bez zamowionej poloznej byly super zadowolone, zobaczymy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
belladonna




Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 21:45, 17 Sty 2015    Temat postu:

Ja niestety nie do końca sobie ufam w kwestiach porodowych. Teraz mi się wydaje, że dam radę, ale wiem, że poprzednio położna bardzo mnie wsparła psychicznie, kiedy myślałam, że już nie dam rady. Właściwie zapłaciłam tę kasę za swoje poczucie bezpieczeństwa. Poród wspominam wspaniale. Wielokrotnie wracałam do niego myślami, bo bardzo mnie naładował pozytywną energią.
Teraz też się wahałam czy płacić z tą podwyżką, ale po rozmowie z mamą (która zdeklarowała się dofinansować narodziny kolejnego wnuczęcia) doszłyśmy do wniosku, że dla mnie lepiej mieć położną. Niestety ten pierwszy poród zupełnie podciął mi skrzydła i mimo, że drugi był wspaniały, to jednak nie ufam do końca swoim możliwościom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AniaOkuKo
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 14:13, 18 Sty 2015    Temat postu:

Belladonna! Wszystko będzie dobrze! Uda się!!! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mamasofi




Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pią 22:20, 23 Sty 2015    Temat postu:

Ja tez watpie, ale nie moge, trzeba sie jakos doladowac i myslec ze sie uda. Smile chociaz musze przyznac ze te ostatnie tygodnie nie pomagaja plus obecna juz dwulatka daje w kosc. Dzisiaj wiec, zmeczona, zamarzylam ze gdyby ciaza trwala osiem mies byloby super Smile jezu jakbysmy juz rodzily o tym czasie to luzik a tu jeszcze szesc tygodni a juz nie da sie oddychac, chodzic normalnie i polowa dnia jest zmarnowana przez brak sil na cokolwiek. poki co bylam u gin. i troche rozmawialysmy o porodzie, ogolnie to wszystko bedzie zalezec od rozwoju sytuacji ale juz powiedziala ze jak przyjdzie termin moze mnie przyjac na patologie i zrobic probe oxy.. Ja chce tegonuniknac zapytalam ile po terminie moze czekac to mowila ze max 4 dni i potem probujemy oxy albo cc moja decyzja. A wy? Rozwazalyscie juz to? Ja to bym poczekala i tydzien najchetniej jak nic sie nie ruszy do terminu przeciez on jest taki szacowany a lekarze sie go trzymaja jak jakiegos jedenastego przykazania... Czasami mysle ze najlepiej byloby rodzic w domu... Ale juz nie w sytuacji po cc... Szkoda. Ja zostalam bez ploloznej, spotykam za kazdym razem w przychodni te ktore t pracuja i wszystkie sa fajne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
belladonna




Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 22:40, 23 Sty 2015    Temat postu:

Ja dziś byłam z dwójką sama (3 dzień) bo starszak ma anginę. Kłócą się ciągle o cokolwiek, a zawsze każde chce mieć to samo co drugie. Dziś jakimś cudem poszli na drzemkę o tej samej porze i ja też się zdrzemnęłam Smile Mała spała 3,5 godz, starszak - 2 godz, a mi zostało 1,5 h. Ale i tak czułam się jak nowonarodzona.

Mamasofi, jeżeli chodzi o termin, to ja się trzymam swojego. W poprzedniej ciąży podawałam termin z OM wg owu, a nie faktyczny. Przez termin wg OM pierwszy poród był wywoływany wg mnie kilka dni za wcześnie. Teraz z kolei nie mam wg OM, bo zaszłam w kolejną ciążę bez @. No i mam termin z USG, który różni się od mojego z owu o 3 dni. Ale ja się będę trzymać tego mojego terminu, bo z tego wg USG wynika, że zaszłam w ciążę zanim zaszłam. Niestety oni strasznie się trzymają tych terminów. Mój lekarz poprzednio zgadzał się na przesuwanie terminu hospitalizacji pod warunkiem przychodzenia na KTG od terminu porodu. Łaskawie córa urodziła się 2 dni przed terminem. Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie Smile
A co do porodu w domu, to ja tez dochodzę do wniosku, że byłoby najlepiej. Albo tak przez przypadek nie zdążyć Wink Oczywiście pod warunkiem, że wszystko byłoby dobrze. Ja na pewno będę rękami i nogami bronić się przed oxy. Wg mnie to nic dobrego dla VBAC. Jestem nawet skłonna nie iść do szpitala, jeżeli na IP będę miała mniej niż 5 cm rozwarcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skarbens




Dołączył: 08 Sty 2015
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:13, 24 Sty 2015    Temat postu:

Dziewczyny, ja chyba też będę miała problem z terminem. Pierwsze USG powiedziało, że ciąża młodsza niż z kalendarza o 2 tygodnie. Teraz będę to potwierdzać. To by się nawet zgadzało (to był mój drugi okres po porodzie, karmię piersią, więc wszystko możliwe). Jak to zrobić, żeby lekarze w szpitalu uwierzyli w termin z USG, a nie z OM? Jakieś zaświadczenie od lekarza wziąć czy co?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
belladonna




Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:52, 24 Sty 2015    Temat postu:

Skarbens, ja podawałam fikcyjną datę OM, obliczoną tak, żeby zgadzała się z owu. Ty możesz podawać termin OM wg USG. Mi to sam lekarz zasugerował, żeby nie podawać prawdziwego terminu, tylko trzymać się tego wg owu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mamasofi




Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Nie 10:54, 01 Lut 2015    Temat postu:

hmm mam chyba skurcze przepowiadające... nie wiem bo w pierwszej ciąży nie miałam nigdy, teraz brzuch robi się twardy i boli ale nie jakoś bardzo, za to całe podbrzusze mam już w rozsypce ;p boli jak przy miesiączce. W ogóle boli mnie cały brzuch od jakiegoś czasu, kilku dni, nie wiem czy to normalne. Zostało mi jeszcze 4 tyg. Jak wasze brzuchy na końcówce? Jeszcze okazało się że czeka nas przeprowadzka, jak dla mnie super, minie mi szybciej czas i będę mogła zaspokoić syndrom wicia gniazda hehe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AniaOkuKo
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 18:18, 01 Lut 2015    Temat postu:

Mamasofi - dobry znak! Smile Niech macica się ćwiczy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
belladonna




Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 22:19, 01 Lut 2015    Temat postu:

Ja mam takie twardnienia od połowy ciąży. U mnie jeszcze sporo czasu, bo niecałe 2 miesiące. Mam tylko nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie jak poprzednio.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mamasofi




Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Sob 0:07, 07 Lut 2015    Temat postu:

Jest dobrze, 4 tyg przede terminem są postępy. Szyjka trochę zmiękczona, i przepuszcza opuszki hihi dla mnie to jak gwiazdka z nieba bo moja pierworodna do dnia porodu byla wysoko z twarda zamknieta szyjka. Też mam te twardnienia brzucha a ten nocny skurcz co mnie obudził był tylko raz ale do przodu. Teraz kupie te liście malin bo mnie lekarka na nie namawia. Spróbujemy. Smile Za dwa tygodnie lekarka ma mi zrobić jakieś badanie... mówi że bolesne, może się polać krew i że mam nie czytać o tym w internecie. Nie wiem o co chodzi, nigdy o czymś takim nie słyszałam a Wy??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
belladonna




Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 12:54, 07 Lut 2015    Temat postu:

Chyba jej chodzi o masaż szyjki. Wg mnie niepotrzebna interwencja. Bolesna, nieprzyjemna i jeżeli szyjka już jest miękka to wg mnie lepiej cierpliwie czekać do terminu, a nawet do kilku dni po terminie. I dopiero wtedy decydować się na ew. interwencje. Poród, który sam się zacznie ma naprawdę większe szanse na udany VBAC. Taka moja opinia, również z własnego doświadczenia. Za pierwszym razem miałam robiony masaż szyjki, myślałam, że zabiję tego lekarza, albo go skopię, nic to nie pomogło. Poród postępował tylko jak wlewali oxy i zakończyło się cc.
Drugi poród wyczekałam z nadzieją, że się sam zacznie. Nie zgodziłam się na żadne "przyspieszacze" i było super. Udało się. Teraz też nie zamierzam się zgadzać do terminu na żadne interwencje. Taka moja osobista opinia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AniaOkuKo
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2014
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 18:26, 07 Lut 2015    Temat postu:

Możliwe też, że chodzi o odklejenie worka owodniowego od kawędzi szyjki. Robi się wtedy takie kółko. Ale zgadzam się, że lepiej nie majstrować przed terminem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Naturalnie po CC Strona Główna -> Moja droga do VBAC Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin